Dziś  różaniec o 16 potem msza święta.

Zapraszamy też dziś na śpiew pieśni patriotycznych mężczyzn o 17.15.

Jutro wspomnienie św. Szymona i Judy Tadeusza apostołów. 

W środę nowenna do Matki Bożej; pół godziny wcześniej adoracja w ciszy.

We czwartek zakończenie nabożeństw różańcowych. We czwartek organizujemy spowiedź przed  Uroczystością Wszystkich Świętych  w kaplicy od 15.30 zaś w kościele od 16.15.

W piątek Uroczystość Wszystkich Świętych. Nie będzie odwiedzin chorych choć jest I piątek. Msze do południa jak w niedzielę zaś po południu o 14. Po mszy świętej w procesji udamy się na cmentarz.  Zwyczajem ostatnich lat pójdziemy od ołtarza w procesji po całym cmentarzu  czytając wypominki. Na cmentarzu tradycją lat ubiegłych złożymy składkę na potrzeby jego funkcjonowania. Proszę serdecznie panów z Rady Parafialnej o przeprowadzenie tej składki. Wieczorem o 19 różaniec na cmentarzu przygotowany przez młodzież. Prośba do kandydatów do bierzmowania o udział w tym nabożeństwie jako celebracji liturgicznej.  Przed cmentarzem kwesta na Seminarium Duchowne w Tarnowie. 

W sobotę Dzień Zaduszny. Msze święte o 7; 9.30 i 17. W kaplicy o 16. Wcześniej czytane wypominki.

Spowiadać będziemy w te dni rano przed mszami oraz przed nabożeństwami różańcowymi w kościele.  Nie będzie zatem już spotkania kandydatów do bierzmowania ani zbiórek aspirantów, ministrantów i lektorów w przyszłą sobotę.

W przyszłą niedzielę po rannej mszy świętej zmiana tajemnic różańcowych.  We wszystkie niedziele listopada różaniec z wypominkami o 15.30.Wypominki roczne zwyczajem lat ubiegłych będą w niedzielę przed ranną mszą świętą oraz przed sumą a także przed mszą w kaplicy od I niedzieli adwentu. Bóg zapłać za ofiary składane z racji wypominek . 

Już dziś zwracam się z ogromną prośbą do Rady Parafialnej aby wziąć udział w forum Rad Parafialnych, które odbędzie się 23 listopada / za 4 tygodnie / w Tarnowie od godz. 9 do 14. Proszę o zgłoszenia chętnych. Trzeba nam bowiem z pewnym wyprzedzeniem zgłosić u organizatorów nasz udział.

Jest prasa katolicka o tematyce związanej z przemijaniem.

  Przekazaliśmy o. Andrzejowi ze zgromadzenia o. kapucynów pracującemu na misjach po 50 intencji za zm. Ewę Jurek oraz Edwarda Skoczeń; w tym gregorianka.

Warunki zyskania odpustu zupełnego:    

– nabożne odwiedzenie cmentarza i modlitwa za zmarłego

– przyjąć komunię świętą

– odmówić modlitwy: „ Ojcze Nasz i „ Wierzę w Boga Ojca”  

– dowolna modlitwa w intencjach Ojca Świętego

Odpust można zyskać za jedną osobę zmarłą w ciągu dnia od 1 – 30 listopada. Także od południa Wszystkich Świętych i przez Dzień Zaduszny jeśli nawiedzimy kościół lub kaplicę.    

W ostatnią niedzielę było spotkanie Rady Parafialnej. Omówione zostały kwestie związane z renowacją witraży w prezbiterium. Jeśli się uda może nawet na nasze uroczystości poświęcenia „ Skweru Niepodległości „ będą gotowe. Potem nastąpi renowacja witraża z chóru. / do połowy czerwca przyszłego roku / Dalszych prac pozostałych witraży nie planujemy ze względu na ogromne koszty ich wykonania. Omówiliśmy uroczystość związaną z poświęceniem „ Skweru Niepodległości”.  Chcemy 24 listopada w niedzielę  o 11 dokonać tego aktu przez bp polowego Wiesława Lechowicza. / mamy na to już pozwolenie naszego pasterza diecezji /. To ważne upamiętnienie męczeństwa naszych rodaków w XX wieku trzeba nam przeżyć w głębokiej zadumie i na modlitwie. Uroczystości związanie z odzyskaniem Niepodległości zostaną przesunięte na ostatnią niedziele listopada. Z tej racji uroczysty chrzest dzieci w listopadzie będzie tydzień wcześniej 17 listopada o 11. Przedstawiona  została treść trzeciej  tablicy ofiar II wojny światowej.

Decyzją Rady Parafialnej podjąć nam trzeba kwestie ogromu wyzwań związanych z naszym
cmentarzem. Funkcjonuje on 180 lat / poświęcony został 29 grudnia 1843 r / Kościół od początku otaczał wyjątkową czcią ciała zmarłych. Słowo cmentarz z łaciny to znaczy: miejsce snu, spoczynku, ciszy i modlitwy. Katechizm KK mówi ,że ludzkie ciało winno być traktowane po śmierci „ z szacunkiem i miłością”. Groby na cmentarzu są nie tylko pamięcią o zmarłych ale też wyrażają związek z poprzednimi pokoleniami tak w wymiarze rodzinnym jak i narodowym. W taki sposób należy patrzeć na groby nie tylko swoich bliskich ale także tych, którzy walczyli i oddali życie za Ojczyznę lub w inny sposób przyczynili się do rozwoju kultury duchowej i materialnej.Ukłony na ręce pana Kamila Olesińskiego za przygotowanie tablicy przy cmentarzu o naszych bohaterach tam spoczywających. Troska o zmarłych nie powinna kończyć się na pogrzebie. Zadbane groby to świadectwo wiary w życie wieczne. Nawiedzanie cmentarza i modlitwa za zmarłych to „ Uczynki miłosierne względem duszy”.
Wydaje się też, że nie przesadnie trzeba kłaść na groby kwiaty czy znicze. Nie są one najważniejsze i czyńmy to z umiarem. / sami panie i panowie radni zwrócili na to uwagę i prosili aby o tym powiedzieć! / Odczytany został dekret ks. bp po ostatniej wizytacji parafii gdzie czytamy:„ Cmentarz parafialny jest w zasadniczej części ogrodzony. Posiada także utwardzone alejki. Pomimo sukcesywnego powiększania terenu grzebalnego warto by w jakiś sposób oddzielić teren nekropolii od pól i łąk uprawnych. „Wychodząc naprzeciw tym zaleceniom Rada Parafialna podjęła decyzje aby nie czekając na nowe prawo cmentarne, które „ugrzęzło w sejmie „ podjąć te prace. Myślimy tu o zbudowaniu muru od części lasu. Pewną część projektowanego cmentarza zamknąć ogrodzeniem aby kiedyś gdy przyjdzie potrzeba     w razie czego część grzebalną poszerzyć. / Zapewniam, że nikt z nas nawet dzieci
tego nie doczekają! / Jest też potrzeba nowych alejek, które trzeba z kostki ułożyć i też z pewnym naddatkiem. Myślę tu o części cmentarza, która aktualnie jest zagospodarowywana. / pod lasem / Jest koncepcja aby na starej części cmentarza tak mniej więcej jak idzie procesja na Wszystkich Świętych również położyć kostkę. Przy tych pracach patrząc kompleksowo chcemy zbudować „Kolumbarium” . Jest to ściana – krótko mówiąc – do grzebania prochów ludzkich w urnach. Widzimy, że ta praktyka wchodzi i w naszą rzeczywistość. Musimy temu wyjść naprzeciw.  Zapewne potrzebna jest na cmentarzu woda. Tutaj liczymy na podłączenie się kiedyś do budującego się wodociągu. To są prace, które podejmiemy z wiosną jeśli będą na te inwestycje fundusze. Cmentarz jest parafialny więc możemy liczyć tylko na siebie i nasze możliwości finansowe. Jak dotąd zawsze można było liczyć na zrozumienie parafian i podobnie teraz z nadzieją patrzymy. Jest już pewna koncepcja i wycena prac, które nas czekają. Bardzo dziękuję w tym miejscu panu Władysławowi Szmidtowi, który znany jest powszechnie ze swych kompetencji w tym zakresie. Taki kosztorys przedstawił w tygodniu za co jesteśmy wdzięczni. Mam świadomość, że ceny jednak idą w górę i zapewne koszt tych prac wzrośnie. W tym miejscu chcę dodać, że cmentarz i jego funkcjonowanie jest bardzo kosztowne, choć jak
wiemy nie ma on obsługi. Proboszcz jest jego zarządcą i administratorem zaś pan Jan Marczyk, któremu serdecznie w tym miejscu dziękuję za podejmowany trud; pracuje jako grabarz. Zbierana składka na cmentarzu oraz całoroczne opłaty cmentarne wystarczają na pokrycie tylko w części /ok 2/3 kosztów wywozu śmieci…/ Teraz słów kilka o pracach związanych z cmentarzem, których nie unikniemy jeśli tylko wejdzie nowe prawo cmentarne. Myślałem, że wnet się to stanie. Dotąd nie ma tego prawa ale jeśli tylko zaistnieje będzie trzeba podjąć bardzo też kosztowne  dla naszego cmentarza inwestycje. Cały nasz cmentarz – jak kiedyś sygnalizowałem – czeka jego inwentaryzacja.  Musimy sporządzić dokładny plan z naniesionymi grobami. Trzeba zrobić identyfikacje wszystkich grobów i określić ich dysponentów. Każdy grób musi być sfotografowany. Trzeba wprowadzić w rejestr cmentarzy w Polsce i nasz cmentarz, który podlega przepisom ogólnopaństwowym.Z tym wiąże się sporządzenie bardzo kosztownej platformy wizualnej dzięki której  będzie można wejść wirtualnie na nasz cmentarz i znaleźć groby. Niektóre cmentarze jak wiemy już to mają. Z pewnych racji wstrzymujemy się od tych prac aby jak zajdzie potrzeba zrobić to już profesjonalnie wychodząc naprzeciw prawu które wejdzie dopiero w życie. Tutaj akurat cierpliwość jest wskazana. Mam nadzieje, że Rada Parafialna po dyskusji z wiernymi wyjdzie z propozycją w jaki sposób sfinansować to przedsięwzięcie. Na miarę naszych możliwości będziemy to realizować.  Mamy na ten cel 10 tys zł jeśli p. Antoni Słaby zgodzi się na przekierowanie ofiary którą złożył na zamysł budowy kaplicy cmentarnej. Koszt całości prac które zamierzamy jest naprawdę ogromny .